Przed wyruszeniem w drogę

Nie ma nic Drzewo w oczekiwaniu na wiosnę [zdjęcie Artur Bińkowski]piękniejszego niż chwile przed podróżą, chwile, gdy jutrzejszy horyzont przychodzi nas odwiedzić i dać nam swoje obietnice.
Milan Kundera

Wyprawa zaczyna się z chwilą pierwszej myśli o niej, potem dojrzewa. Wizja przechodzi transformacje a cele krystalizują się. Potem okres przygotowań, szykowania sprzętu, wyposażenia, dogrywanie szczegółów i szczególików. Jednym słowem cała logistyka wyprawy. W naszym przypadku proces ten jest długotrwały i bardzo angażujący. Mam wrażenie, że zanim zrobimy ten faktyczny pierwszy krok, to już od wielu miesięcy jesteśmy w drodze, która została zainicjowana w naszym umyśle.

Jakie to dziwne: wszystko jest wspaniale zaplanowane i przewidziane i nagle okazuje się, że wystaje jakiś drobny szczególik, jak to się dzieje przy pakowaniu, kiedy człowiek zauważa, że zapomniał o jakiejś niewielkiej, ale nieporęcznej rzeczy – istnieją takie niegodziwe przedmioty. – Władimir Nabokow