Raduje mnie spotkanie z Wami, że wzięłam Was do siebie do domu, że mogłam ugościć rodzeństwo z Polski o tak wzniosłych zamiarach. Dziękuję Bogu za to, że choć żyję w biedzie, nie odebrał mi miłości do gościnności. Dziękuję Wam, że zainteresowaliście się historią i bytem gruzińskiego narodu. Życzę Wam szczęśliwej podróży i radosnego spełnienia Waszych marzeń, żebyście zdrowi i cali wrócili do domu, żebyście jeszcze wiele dobrych rzeczy zrobili.
Proszę, nie zapomnijcie o mnie – o jednej nieszczęsnej kobiecie ze Swanetii, która marzy o tym, żeby na świecie zapanował pokój. Wszystkiego najlepszego i zawsze o Was będę pamiętać, bo jesteście dobrymi ludźmi i życzę Wam długiego życia.