Kostur wędrowca, czyli kij podróżny

Jak postanowił, tak uczynił. Wziął węzełek z jedzeniem i źródlaną wodą, kij podróżny w garści ścisnął i za trzecią rzekę i trzeci bór wyruszył. – archetypowy motyw bajkowy

Kij podróżny, laska lub kostur wędrowca, bo można i tak go nazwać, jest bardzo ważnym elementem wyposażenia pieszego podróżnika. Swój dostałam od górala z pewnej małej wioseczki w Dolnej Swanetii podczas wyprawy z synem w 2007 roku. W kolejnej wiosce Przemek dostał swój. Oczywiście oba z nami przewędrowały długą drogę a potem wróciły do Polski. Mimo iż od czasów harcerskich zawsze na długich, forsownych trasach używałam laski i znałam jej rolę w wygodnym maszerowaniu, to tak idealnie leżący, wyważony i wręcz dopasowany na miarę kij trafił mi się dopiero na Kaukazie. Zastąpił leśne sękacze znalezione po drodze i stał się wręcz najlepszym przyjacielem wędrowca. :-)