O słodkości przedwyjazdowej cierpliwości

Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie.
– Jan Jakub Rousseau

W połowie października nasze gorączkowe przygotowania do wyjazdu sukcesywnie schładzane były przez różne sprzętowe niespodzianki i inne opóźniacze, co przypominało nam, że cierpliwość jest cnotą i towarzyszką mądrości. Okazało się też, że dzięki przesunięciu terminu wyjazdu mogliśmy wybrać się na targi Natura Food, gdzie przy okazji odebrałam od ekipy Ecogadget mój wymarzony gadżet, czyli ekologiczny odtwarzacz MP3 na korbkę.

Pozwiedzaliśmy też co ciekawsze stoiska – a było na co popatrzeć! Soki naturalne mogą być pasteryzowane nawet u klienta w ogrodzie, sery o smakach w sklepach nie spotykanych, słodkości bez cukru i konfitury o zapachu lasu – pyszności! Nasze zdziwienie sięgnęło zenitu gdy zobaczyliśmy kopalniane loga i śląskie napisy. Po krótkiej rozmowie wszystko było jasne – nie my jedni wpadliśmy na nietypowy pomysł wykorzystania węgla – kopalnioki to nic innego jak górnicze ziołowe landryny z dodatkiem węgla. Oczyszczają płuca, pomagają oddychać a i są bardzo smakowite. Kilka paczek owych smakołyków zabieramy ze sobą w drogę, jak dotrwają pomimo nocnych buszowań Artura w poszukiwaniu czegoś na ząb przy pracy nad stroną internetową.

Jak mawiał Forrest Gump “życie jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, co się trafi”, więc i nas pociągnęło w przeciwległą stronę wystawienniczej hali gdzie dostrzegliśmy smakowite owoce inkaskie w surowej czekoladzie. Jakoś nam się to inkaskie od razu skojarzyło z kaukaskie i... zapachniało dalekimi podróżami. Cukru zwykłego nie preferujemy a słodycze lubimy nie tylko smaczne, ale także i zdrowe, więc smak surowej czekolady nas przyjemnie zaskoczył. I próbowaliśmy, próbowaliśmy, próbowaliśmy... aż firma SuroVital zgodziła się zaopatrzyć nas na drogę w surowe pyszności. O smaku i właściwościach jagód inkaskich, jagód goji i morwie tureckiej oraz ziarnach kakaowca do chrupania napiszemy po degustacji gdzieś na trasie.

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna – wszystko z umiarem.
– Hipokrates

Dla nas rzeczywiście smak cierpliwości dosłownie okazał się słodki i bardzo przyjemny. Zaowocował też pomysłem na jeszcze jeden dział – Gruzińskie smaki i aromaty. Znajdą się w nim przepisy, zdjęcia i filmy oraz różne ciekawostki związane z gruzińską kuchnią, tamtejszymi przyprawami oraz ziołami. I mimo że wielu ludziom Gruzja kojarzy się głównie z daniami mięsnymi, to pokażemy, że i wegetarianie znajdą w kuchni gruzińskiej wiele smakowitych potraw.