Indeks tematyczny: pieniądze

Publikacje

Doceniamy możliwość swobodnej wymiany myśli jaką daje internet jednocześnie bardzo cenimy sobie własną pracę, którą wykonujemy prowadząc ten serwis. Okazuje się jednak, że pojęcie wymiany może być różnie rozumiane, jak również stopień poszanowania czyjejś pracy może być uzależniony od różnych czynników.

Cała historia wyprawy na Kaukaz pełna była synchroniczności i jakby prowadzenia za Ariadny kłębkiem. Jednakże spotkanie z Fridonem – malarzem, symbolikiem, pasterzem bydła – to był wstrząs dla mojej duszy i postrzegania rzeczywistości.

Okładka z portretem Fridona Nizharadze [grafika - Adam Bińkowski]

Podupadły, carski kurort pamiętający zarówno powozy, krynoliny i gwarne bale, jak i chrapliwe śpiewy czynowników KGB odpoczywających przy czaczy od obowiązków... służbowych, czy grzejących kości w gorących wodach siarkowych. Wywyższone miejsce Stalina na pomniku zastąpił Rustaweli a po Romanowach zostały weneckie marmury w łaźni, cerkiew Aleksandra Newskiego z freskami Michaiła Niestierowa, zdewastowane carskie pałace i sypiące się strojne domy przy głównej ulicy.

Carskie łaźnie w kurorcie Abastumani, Gruzja

Sklep przyciąga uwagę niebieskim kolorem ścian a kawałek za nim po drugiej stronie drogi równie odcinająca się kolorem od wszechpanującej szarości fabryka sera lub jak inaczej ją można nazwać – mała mleczarnia. I sklep, i fabryczka należą do jednej rodziny... Co ciekawe, oba przedsięwzięcia świetnie funkcjonują dzięki umiejętnemu wykorzystaniu mechanizmów barterowych.

Fabryka sera w Saqdrioni - ręczne formowanie sera sulguni

Szykując ekwipunek do wyprawy nie wyobrażałam sobie, aby ulubione kalosze z fiołkami zostały w Polsce. Oczywiście pojechały i nawet zostały naprawione...

Kalosz trekkingowy LaCrosse w leśnym mchu

Ile czasu potrzeba na przygotowanie się do wielomiesięcznej wyprawy? Ile czasu potrzeba na przygotowanie materiałów i serwisu takiego jak Oblicza Gruzji? Nieważne ile odpowiemy – gdy spotka się przy tym dwoje ludzi ceniących jakość i dokładność, to trzeba ten czas pomnożyć jeszcze co najmniej przez trzy...

Zegar uliczny w Batumi, Adżaria [zdjęcie Przemek Galant]

Trudno mi pisać o Mery, bo trudno jedną historią ująć ogrom ciepła wewnętrznego i tragedii, których doświadczyła. Dotykanie jej tematu to jak zetknięcie z antyczną tragedią – żona, matka, siostra, obywatelka, pielęgniarka, mądra kobieta, kobieta pogodzona i niepogodzona, kobieta naznaczona wojną, kobieta, która ma klucze...

Reportaże z Gruzji - Meri Kvitsiani i jej sery

Kaukaz jest jednym z tych miejsc na świecie, gdzie żyje się równolegle jakby w dwóch rzeczywistościach – jednej archaicznej a drugiej współczesnej. Czasem jeszcze wtrąca się jedna rzeczywistość – fikcja literacka i filmowa. O Diunie bez Herberta, o słońcu i pragnieniu, o zawieszeniu między tradycją a telewizyjną papką.

Reportaże z Gruzji - Portret kobiety z wioski - między tradycją a telenowelą

Piszę o Gruzji, ale także i o wędrowaniu. O tych dziwnych czasem ulotnych spotkaniach z ludźmi. Tych mgnieniach, które zostawiają ślad w duszy. Gdy przyszedł do mnie tytuł tego rozdziału pomyślałam – to czysta prowokacja… Będę pisać o jakiś kościach sprzed miliona siedmiuset tysięcy lat?

Reportaże z Gruzji - Portret wędrowca [grafika - Adam Bińkowski]

Worki, woreczki, kosmetyczki, organizery – niby nic szczególnego. Każdy w coś te rzeczy w plecaku wrzuca poza tymi abnegatami, którzy groch z kapustą lubią i wrzucają jak leci bez sortowania.

Pokrowce na sprzęt trekkingowy

Myślę, że wielu ludzi doświadcza porażek, klęsk i niedoborów by dostać szansę przebudzenia w sobie kogoś silnego, odważnego i kreatywnego. By mogli w sobie obudzić Olbrzyma. Gdyby mieli cały czas dostatek nigdy by nie rozwinęli tych cech, które są najważniejsze. Być może nigdy by nie rozwinęli swojego prawdziwego potencjału?

Surfowanie po morzu pieniędzy [grafika - Adam Bińkowski]

Kulinarne

Koniec jesieni i niedługo zacznie się zima. Dla mieszkańców górskich wiosek Adżarii oznacza to zasypane i nieprzejezdne drogi. W wioskach nie ma sklepów a w miasteczkach jest ich niewiele i słabo zaopatrzone.

Reportaż z Gruzji: Spiżarnia w górskiej wiosce Adżarii

Ziemniaki nie są tradycyjnym warzywem gruzińskim, jednakże i tam, od momentu przywiezienia z Ameryki, podbijały tradycyjną kuchnię stając się elementem składowym wielu potraw.

Kaurma z ziemniaków - gruzińska potrawa wegetariańska

Spis A-Z

Podupadły, carski kurort pamiętający zarówno powozy, krynoliny i gwarne bale, jak i chrapliwe śpiewy czynowników KGB odpoczywających przy czaczy od obowiązków... służbowych, czy grzejących kości w gorących wodach siarkowych. Wywyższone miejsce Stalina na pomniku zastąpił Rustaweli a po Romanowach zostały weneckie marmury w łaźni, cerkiew Aleksandra Newskiego z freskami Michaiła Niestierowa, zdewastowane carskie pałace i sypiące się strojne domy przy głównej ulicy.

Carskie łaźnie w kurorcie Abastumani, Gruzja

Sklep przyciąga uwagę niebieskim kolorem ścian a kawałek za nim po drugiej stronie drogi równie odcinająca się kolorem od wszechpanującej szarości fabryka sera lub jak inaczej ją można nazwać – mała mleczarnia. I sklep, i fabryczka należą do jednej rodziny... Co ciekawe, oba przedsięwzięcia świetnie funkcjonują dzięki umiejętnemu wykorzystaniu mechanizmów barterowych.

Fabryka sera w Saqdrioni - ręczne formowanie sera sulguni

Cała historia wyprawy na Kaukaz pełna była synchroniczności i jakby prowadzenia za Ariadny kłębkiem. Jednakże spotkanie z Fridonem – malarzem, symbolikiem, pasterzem bydła – to był wstrząs dla mojej duszy i postrzegania rzeczywistości.

Okładka z portretem Fridona Nizharadze [grafika - Adam Bińkowski]

Ile czasu potrzeba na przygotowanie się do wielomiesięcznej wyprawy? Ile czasu potrzeba na przygotowanie materiałów i serwisu takiego jak Oblicza Gruzji? Nieważne ile odpowiemy – gdy spotka się przy tym dwoje ludzi ceniących jakość i dokładność, to trzeba ten czas pomnożyć jeszcze co najmniej przez trzy...

Zegar uliczny w Batumi, Adżaria [zdjęcie Przemek Galant]

Myślę, że wielu ludzi doświadcza porażek, klęsk i niedoborów by dostać szansę przebudzenia w sobie kogoś silnego, odważnego i kreatywnego. By mogli w sobie obudzić Olbrzyma. Gdyby mieli cały czas dostatek nigdy by nie rozwinęli tych cech, które są najważniejsze. Być może nigdy by nie rozwinęli swojego prawdziwego potencjału?

Surfowanie po morzu pieniędzy [grafika - Adam Bińkowski]

Szykując ekwipunek do wyprawy nie wyobrażałam sobie, aby ulubione kalosze z fiołkami zostały w Polsce. Oczywiście pojechały i nawet zostały naprawione...

Kalosz trekkingowy LaCrosse w leśnym mchu

Ziemniaki nie są tradycyjnym warzywem gruzińskim, jednakże i tam, od momentu przywiezienia z Ameryki, podbijały tradycyjną kuchnię stając się elementem składowym wielu potraw.

Kaurma z ziemniaków - gruzińska potrawa wegetariańska

Piszę o Gruzji, ale także i o wędrowaniu. O tych dziwnych czasem ulotnych spotkaniach z ludźmi. Tych mgnieniach, które zostawiają ślad w duszy. Gdy przyszedł do mnie tytuł tego rozdziału pomyślałam – to czysta prowokacja… Będę pisać o jakiś kościach sprzed miliona siedmiuset tysięcy lat?

Reportaże z Gruzji - Portret wędrowca [grafika - Adam Bińkowski]

Kaukaz jest jednym z tych miejsc na świecie, gdzie żyje się równolegle jakby w dwóch rzeczywistościach – jednej archaicznej a drugiej współczesnej. Czasem jeszcze wtrąca się jedna rzeczywistość – fikcja literacka i filmowa. O Diunie bez Herberta, o słońcu i pragnieniu, o zawieszeniu między tradycją a telewizyjną papką.

Reportaże z Gruzji - Portret kobiety z wioski - między tradycją a telenowelą

Trudno mi pisać o Mery, bo trudno jedną historią ująć ogrom ciepła wewnętrznego i tragedii, których doświadczyła. Dotykanie jej tematu to jak zetknięcie z antyczną tragedią – żona, matka, siostra, obywatelka, pielęgniarka, mądra kobieta, kobieta pogodzona i niepogodzona, kobieta naznaczona wojną, kobieta, która ma klucze...

Reportaże z Gruzji - Meri Kvitsiani i jej sery

Worki, woreczki, kosmetyczki, organizery – niby nic szczególnego. Każdy w coś te rzeczy w plecaku wrzuca poza tymi abnegatami, którzy groch z kapustą lubią i wrzucają jak leci bez sortowania.

Pokrowce na sprzęt trekkingowy

Koniec jesieni i niedługo zacznie się zima. Dla mieszkańców górskich wiosek Adżarii oznacza to zasypane i nieprzejezdne drogi. W wioskach nie ma sklepów a w miasteczkach jest ich niewiele i słabo zaopatrzone.

Reportaż z Gruzji: Spiżarnia w górskiej wiosce Adżarii

Doceniamy możliwość swobodnej wymiany myśli jaką daje internet jednocześnie bardzo cenimy sobie własną pracę, którą wykonujemy prowadząc ten serwis. Okazuje się jednak, że pojęcie wymiany może być różnie rozumiane, jak również stopień poszanowania czyjejś pracy może być uzależniony od różnych czynników.

Utwory i adaptacje

Terminy powiązane

Indeks tematyczny