Indeks tematyczny: Gruzini

Publikacje

Wystarczy przejść granicę armeńsko-gruzińską w Bavra, by znaleźć się pośrodku pustki. Może nie jest to zupełna pustka, bo gdzieś na widnokręgu i za pierwszymi wyniesieniami majaczy jakaś wioska, jezioro i podobna do garbów wielbłąda pojedyncza góra. Step, góry, wyniesienia, wulkaniczne, bezdrzewne połacie.

Droga przez wioskę Sameba w kierunku gór po stronie ormiańskiej

Czy można marzyć o mące z białej odmiany kukurydzy? Czy można smak popularnych kukurydzianych placuszków powiązać z bólem utraconej ojczyzny? Widocznie można, skoro akurat to stało się motywem przewodnim w naszym spotkaniu z repatriantem – meschetyjskim Turkiem, Machamatem Chuciszwili, właścicielem małej restauracyjki “Cafe Akhaltsikhe”.

Rozmowa przy mczadi z Makhamatem Khutsishvili

Artur gruzińskich literek nauczył się szybko i bez żadnych komplikacji. Ze mną nie było tak łatwo, mnie gruzińskie zawijasy wchodziły opornie, zwłaszcza że nastawiłam się na świetną zabawę i chciałam jakiegoś sposobu aby zabawa przy uczeniu była doskonała.

Nauka pisania literek gruzińskich

Wybieramy się na sobotni, dłuższy spacer. Chcemy poczuć klimat wiejskiego bazaru w odległym o 10 km Kuszi. Przepiękny dzień, słońce grzeje a przedwczoraj spadły śnieg połyskuje jeszcze świeżością. Napawamy się widokami, wdychamy zapach nadciągającej wiosny, chociaż bocianie gniazda jeszcze puste. Wszystko pokryte białością, ale za jakiś czas zieloność wybuchnie z dnia na dzień.

Wiejski bazar w Kushi

Minął czterdziesty dzień naszej gruzińskiej wyprawy a my zjechaliśmy z górskich rejonów Adżarii nad morze. Przez niemal dwa tygodnie chodziliśmy niespiesznie od wioski do wioski podziwiając widoki oraz doświadczając spontanicznej, adżarskiej gościnności. Trafiła nam się do tego niezwykle ciepła jesień...

Jeden spacer stworzył pętlę czasową – wędrując od najstarszej do najnowszej tbiliskiej świątyni zastanawiałam się nad szukaniem boskiej cząstki zaklętej w duszy kamienia, płomieniu świecy czy w słowach napotkanego człowieka.

Reportaże z Gruzji - Tbilisi (zdjęcie Soboru Świętej Trójcy)

O “Nadziei” pełnej nadziei, że można zgodnie koegzystować w wieloetnicznym regionie. O największym gruzińskim jeziorze i o wiosce, której nazwy się zmieniały. O Mery, która klucze miała i o nauczycielkach bajki opowiadających.

Reportaże z Gruzji - Nauczycielki z Siedmiu Cerkwi - Edikilisa

Piszę o Gruzji, ale także i o wędrowaniu. O tych dziwnych czasem ulotnych spotkaniach z ludźmi. Tych mgnieniach, które zostawiają ślad w duszy. Gdy przyszedł do mnie tytuł tego rozdziału pomyślałam – to czysta prowokacja… Będę pisać o jakiś kościach sprzed miliona siedmiuset tysięcy lat?

Reportaże z Gruzji - Portret wędrowca [grafika - Adam Bińkowski]

Gruzja w obiektywie i w sercu Darka Piwowarskiego: Unosi się nad nią magiczna aura tajemniczości i ukrytego piękna. Kto się tam raz wybierze, zakocha się w Niej na całe życie. Poznajcie moją nową ukochaną – Gruzję.

Piramida z niebios [fot. Darek Piwowarski]

Będziemy pić za pokój w kilku odsłonach – najpierw za ten w duszy, potem w rodzinie i między sąsiadami a na koniec między narodami. O Gruzji i Polsce – tragediach, wojnie i winie.

Gruziński toast za pokój

Historia kołem się toczy, jednakże czasem przychodzi nam się zmierzyć w jej interpretacji z kwadraturą tego koła.

Stalin dzieli Kaukaz

O wędrówce z Górnej Swaneti do Dolnej. O przełęczy w chmurach, świerszczu autostopowiczu, jesiennych jagodach i patencie na filtr do wody. O tym, że wytrwałość i kreatywność bywają sowicie wynagradzane.

Jeziorko roztopowe w Górach Swaneckich

Książka i strona zrodziły się z mojej fascynacji Gruzją i jej mieszkańcami, jej przeszłością i teraźniejszością, legendami, mitami i historiami współczesnymi, zabytkami, tradycjami i folklorem. To także efekt moich podróży w czasie, przestrzeni i w głąb duszy ludzkiej. Zbieram historie i splatam je ze sobą – historie współczesne i te powtarzane przez wieki, historie moje własne, wspomnienia, obrazy...

Oblicza Gruzji - droga przez przełęcz

Kulinarne

Kultowa gruzińska kapusta spotykana w każdym domu i na każdym bazarze. Jeden z powszechniejszych obiadowych dodatków, obowiązkowa na większych biesiadach, ale również dodawana do ciepłych śniadań czy kolacji. Kiszona w beczkach, słojach i… plastikowych wiadrach.

Kapusta po guryjsku kiszona w ćwiartkach z burakami

Wyobrażacie sobie śliwki mirabelki z czosnkiem, papryką i ziołami? U nas kojarzone z ekonomicznym nieudacznictwem, gdzie indziej doceniane w kuchni i poważane… W Gruzji ałycza, będąca przodkiem mirabelki i często z nią mylona, stanowi podstawę legendarnego, kwaśno-pikantnego sosu tkemali.

Tkemali, ałycza, mirabelki - różnokolorowe śliwki na gruziński sos tkemali

Herbaciane liście, herbaciane pola w muzyce, czyli garść rozważań historycznych przy pieczeniu herbacianego ciasta.

Gruzińskie ciasto herbaciane (przepis)

Pierwszy raz robiliśmy cziszdwari u Mery, ale tak naprawdę zakochaliśmy się w tych serowych placuszkach u Leli w Uszguli. Czy to kwestia wspaniałego mleka od krów pasących się na wysokogórskich łąkach powyżej 2200 metrów i przez to równie wspaniałego sera? Czy może kwestia daru Leli do robienia owych przysmaków? Choć jedliśmy w wielu swańskich domach cziszdwari to bezwzględnie dla nas ich królową została Lela.

Cziszdwari Leli - serowy kwiatek - przepis kulinarny

Grudzień to czas ostatnich zbiorów pigwy, kiedy już lekko przechłodzone, dojrzałe i słodsze są idealne na przetwory, w tym konfitury.

Smażenie owoców pigwy na konfiturę

Lobio – to jedna z najbardziej znanych i popularnych gruzińskich potraw. Każdy, kto był w Gruzji, na pewno jadł lobio. A jak się zbierze kilku, którzy byli i jedli, to rozpocznie się dyskusja jak je robić i jaki jest jego prawdziwy smak.

Lobio z czerwonej fasoli - tradycyjna potrawa gruzińska

W tym przepisie zamiast papryki mogłoby się znaleźć mnóstwo innych warzyw a i papryka wcale nie musi być zielona. Gwoździem programu jest sos orzechowy, z którym te wszystkie warzywa nabierają duszy i wykwintnego smaku. Zaś w samej potrawie jest jedna ciekawostka...

Papryka gotowana po gruzińsku w sosie orzechowym

Jest takie gruzińskie przysłowie ჯერ მწარე ჭამე, კვლავ ტკბილი თუ ეძებ გემოვნებასა, które dosłownie znaczy – w poszukiwaniu prawdziwego smaku zjedz najpierw gorzkie, a dopiero potem wróć do słodkości co oznacza, że trudne i będące wyzwaniem sytuacje pozwalają nam dojrzeć i dorosnąć.

W poszukiwaniu przepisów na wegetariańskie potrawy kuchni gruzińskiej

W Kachetii a także w rejonie Rustawi i Gori powstały duże plantacje pieczarek, więc pora na gruzińską potrawę z pieczarek. Jej “gruzińskość” przejawia się głównie w dodatku orzechów i octu winnego.

Pieczarki z orzechami po gruzińsku (przepis)

Pod hasłem gruzińska kuchnia można wyróżnić kilka charakterystycznych kuchni regionalnych. Jak to ująć w jednej książce? Jak to ująć tak by oprócz smaku i inspiracji kulinarnej poczuć przestrzeń, tradycje i koloryt kraju, z którego ktokolwiek wraca, to opowiada o jedzeniu?

Okładka książki Tradycyjna kuchnia gruzińska Jeleny Kiładze

Pchali to sałatka tak internacjonalna jak i sama Gruzja. W Gruzji, na obszarze jednej piątej Polski, żyje kilkanaście grup narodowościowych a pkhali można zrobić z najprzeróżniejszych warzyw, których w Gruzji jest również dostatek.

Pchali (pxali, pkhali) szpinakowo-porowe - potrawa gruzińska

Spis A-Z

Minął czterdziesty dzień naszej gruzińskiej wyprawy a my zjechaliśmy z górskich rejonów Adżarii nad morze. Przez niemal dwa tygodnie chodziliśmy niespiesznie od wioski do wioski podziwiając widoki oraz doświadczając spontanicznej, adżarskiej gościnności. Trafiła nam się do tego niezwykle ciepła jesień...

O wędrówce z Górnej Swaneti do Dolnej. O przełęczy w chmurach, świerszczu autostopowiczu, jesiennych jagodach i patencie na filtr do wody. O tym, że wytrwałość i kreatywność bywają sowicie wynagradzane.

Jeziorko roztopowe w Górach Swaneckich

Herbaciane liście, herbaciane pola w muzyce, czyli garść rozważań historycznych przy pieczeniu herbacianego ciasta.

Gruzińskie ciasto herbaciane (przepis)

Pierwszy raz robiliśmy cziszdwari u Mery, ale tak naprawdę zakochaliśmy się w tych serowych placuszkach u Leli w Uszguli. Czy to kwestia wspaniałego mleka od krów pasących się na wysokogórskich łąkach powyżej 2200 metrów i przez to równie wspaniałego sera? Czy może kwestia daru Leli do robienia owych przysmaków? Choć jedliśmy w wielu swańskich domach cziszdwari to bezwzględnie dla nas ich królową została Lela.

Cziszdwari Leli - serowy kwiatek - przepis kulinarny

Książka i strona zrodziły się z mojej fascynacji Gruzją i jej mieszkańcami, jej przeszłością i teraźniejszością, legendami, mitami i historiami współczesnymi, zabytkami, tradycjami i folklorem. To także efekt moich podróży w czasie, przestrzeni i w głąb duszy ludzkiej. Zbieram historie i splatam je ze sobą – historie współczesne i te powtarzane przez wieki, historie moje własne, wspomnienia, obrazy...

Oblicza Gruzji - droga przez przełęcz

Kultowa gruzińska kapusta spotykana w każdym domu i na każdym bazarze. Jeden z powszechniejszych obiadowych dodatków, obowiązkowa na większych biesiadach, ale również dodawana do ciepłych śniadań czy kolacji. Kiszona w beczkach, słojach i… plastikowych wiadrach.

Kapusta po guryjsku kiszona w ćwiartkach z burakami

Piszę o Gruzji, ale także i o wędrowaniu. O tych dziwnych czasem ulotnych spotkaniach z ludźmi. Tych mgnieniach, które zostawiają ślad w duszy. Gdy przyszedł do mnie tytuł tego rozdziału pomyślałam – to czysta prowokacja… Będę pisać o jakiś kościach sprzed miliona siedmiuset tysięcy lat?

Reportaże z Gruzji - Portret wędrowca [grafika - Adam Bińkowski]

Grudzień to czas ostatnich zbiorów pigwy, kiedy już lekko przechłodzone, dojrzałe i słodsze są idealne na przetwory, w tym konfitury.

Smażenie owoców pigwy na konfiturę

Lobio – to jedna z najbardziej znanych i popularnych gruzińskich potraw. Każdy, kto był w Gruzji, na pewno jadł lobio. A jak się zbierze kilku, którzy byli i jedli, to rozpocznie się dyskusja jak je robić i jaki jest jego prawdziwy smak.

Lobio z czerwonej fasoli - tradycyjna potrawa gruzińska

Czy można marzyć o mące z białej odmiany kukurydzy? Czy można smak popularnych kukurydzianych placuszków powiązać z bólem utraconej ojczyzny? Widocznie można, skoro akurat to stało się motywem przewodnim w naszym spotkaniu z repatriantem – meschetyjskim Turkiem, Machamatem Chuciszwili, właścicielem małej restauracyjki “Cafe Akhaltsikhe”.

Rozmowa przy mczadi z Makhamatem Khutsishvili

Artur gruzińskich literek nauczył się szybko i bez żadnych komplikacji. Ze mną nie było tak łatwo, mnie gruzińskie zawijasy wchodziły opornie, zwłaszcza że nastawiłam się na świetną zabawę i chciałam jakiegoś sposobu aby zabawa przy uczeniu była doskonała.

Nauka pisania literek gruzińskich

O “Nadziei” pełnej nadziei, że można zgodnie koegzystować w wieloetnicznym regionie. O największym gruzińskim jeziorze i o wiosce, której nazwy się zmieniały. O Mery, która klucze miała i o nauczycielkach bajki opowiadających.

Reportaże z Gruzji - Nauczycielki z Siedmiu Cerkwi - Edikilisa

Pchali to sałatka tak internacjonalna jak i sama Gruzja. W Gruzji, na obszarze jednej piątej Polski, żyje kilkanaście grup narodowościowych a pkhali można zrobić z najprzeróżniejszych warzyw, których w Gruzji jest również dostatek.

Pchali (pxali, pkhali) szpinakowo-porowe - potrawa gruzińska

W Kachetii a także w rejonie Rustawi i Gori powstały duże plantacje pieczarek, więc pora na gruzińską potrawę z pieczarek. Jej “gruzińskość” przejawia się głównie w dodatku orzechów i octu winnego.

Pieczarki z orzechami po gruzińsku (przepis)

Gruzja w obiektywie i w sercu Darka Piwowarskiego: Unosi się nad nią magiczna aura tajemniczości i ukrytego piękna. Kto się tam raz wybierze, zakocha się w Niej na całe życie. Poznajcie moją nową ukochaną – Gruzję.

Piramida z niebios [fot. Darek Piwowarski]

Wystarczy przejść granicę armeńsko-gruzińską w Bavra, by znaleźć się pośrodku pustki. Może nie jest to zupełna pustka, bo gdzieś na widnokręgu i za pierwszymi wyniesieniami majaczy jakaś wioska, jezioro i podobna do garbów wielbłąda pojedyncza góra. Step, góry, wyniesienia, wulkaniczne, bezdrzewne połacie.

Droga przez wioskę Sameba w kierunku gór po stronie ormiańskiej

W tym przepisie zamiast papryki mogłoby się znaleźć mnóstwo innych warzyw a i papryka wcale nie musi być zielona. Gwoździem programu jest sos orzechowy, z którym te wszystkie warzywa nabierają duszy i wykwintnego smaku. Zaś w samej potrawie jest jedna ciekawostka...

Papryka gotowana po gruzińsku w sosie orzechowym

Jeden spacer stworzył pętlę czasową – wędrując od najstarszej do najnowszej tbiliskiej świątyni zastanawiałam się nad szukaniem boskiej cząstki zaklętej w duszy kamienia, płomieniu świecy czy w słowach napotkanego człowieka.

Reportaże z Gruzji - Tbilisi (zdjęcie Soboru Świętej Trójcy)

Wyobrażacie sobie śliwki mirabelki z czosnkiem, papryką i ziołami? U nas kojarzone z ekonomicznym nieudacznictwem, gdzie indziej doceniane w kuchni i poważane… W Gruzji ałycza, będąca przodkiem mirabelki i często z nią mylona, stanowi podstawę legendarnego, kwaśno-pikantnego sosu tkemali.

Tkemali, ałycza, mirabelki - różnokolorowe śliwki na gruziński sos tkemali

Historia kołem się toczy, jednakże czasem przychodzi nam się zmierzyć w jej interpretacji z kwadraturą tego koła.

Stalin dzieli Kaukaz

Pod hasłem gruzińska kuchnia można wyróżnić kilka charakterystycznych kuchni regionalnych. Jak to ująć w jednej książce? Jak to ująć tak by oprócz smaku i inspiracji kulinarnej poczuć przestrzeń, tradycje i koloryt kraju, z którego ktokolwiek wraca, to opowiada o jedzeniu?

Okładka książki Tradycyjna kuchnia gruzińska Jeleny Kiładze

Jest takie gruzińskie przysłowie ჯერ მწარე ჭამე, კვლავ ტკბილი თუ ეძებ გემოვნებასა, które dosłownie znaczy – w poszukiwaniu prawdziwego smaku zjedz najpierw gorzkie, a dopiero potem wróć do słodkości co oznacza, że trudne i będące wyzwaniem sytuacje pozwalają nam dojrzeć i dorosnąć.

W poszukiwaniu przepisów na wegetariańskie potrawy kuchni gruzińskiej

Wybieramy się na sobotni, dłuższy spacer. Chcemy poczuć klimat wiejskiego bazaru w odległym o 10 km Kuszi. Przepiękny dzień, słońce grzeje a przedwczoraj spadły śnieg połyskuje jeszcze świeżością. Napawamy się widokami, wdychamy zapach nadciągającej wiosny, chociaż bocianie gniazda jeszcze puste. Wszystko pokryte białością, ale za jakiś czas zieloność wybuchnie z dnia na dzień.

Wiejski bazar w Kushi

Będziemy pić za pokój w kilku odsłonach – najpierw za ten w duszy, potem w rodzinie i między sąsiadami a na koniec między narodami. O Gruzji i Polsce – tragediach, wojnie i winie.

Gruziński toast za pokój

Utwory i adaptacje

Indeks tematyczny