Słodka zielona papryka z gruzińskim sosem orzechowym

Wszelkiej maści fachowcy i spece od wyżywienia bardzo często podkreślają, podpierając się uczonymi wywodami i wynikami badań, że w diecie wegetariańskiej powinno być dużo orzechów. Bez owych badań i obliczeń wiedzą to od starożytności Gruzini wsłuchujący się w naturę i obserwujący co wokół nich rośnie. W ich diecie i orzechów, i warzyw jest pod dostatkiem. A że potrafią obserwować i wyciągać prawidłowe wnioski mówi ta przypowieść Sulchana-Saby Orbelianiego – XVII-wiecznego gruzińskiego księcia, pisarza, edukatora, zbieracza baśni, legend i przypowieści.

Dziwny jest ten świat

Był sobie człowiek, który całe życie przeżył wysoko w górach i nigdy nie widział owocowego sadu. Pewnego razu jakoś to zszedł w doliny a zobaczywszy zielony zakątek i piękne, dające cień drzewa postanowił odpocząć. Usiadł pod drzewem orzecha włoskiego i rozmyślał spoglądając w górę:
– Dziwnie stworzony jest ten świat. Wziąć na przykład taki orzech – takie wielkie drzewo a rosną na nim takie maleńkie orzeszki. A taki arbuz? Ogromny owoc a rośnie na cieniutkiej szypułce...

Gdy tak sobie rozmyślał zawiał nagle porywisty wiatr i strącił orzecha prosto w jego oko.
– Nie, jednak co by nie powiedzieć dobrze jest, że arbuzy nie rosną na gałęziach orzecha – mruknął do siebie rozcierając siniaka pod okiem.

W tym przepisie zamiast papryki mogłoby się znaleźć mnóstwo innych warzyw a i papryka wcale nie musi być zielona. Gwoździem programu jest sos orzechowy, z którym te wszystkie warzywa nabierają duszy i wykwintnego smaku. Zaś w samej potrawie jest jedna ciekawostka – u nas w Polsce nie słyszałam, żeby ktoś gotował paprykę. Duszona, pieczona, rzadziej smażona (np. w sałatce gruzińskiej po meschetyjsku), ale gotowana? Do tej potrawy paprykę gotuje się w niewielkiej ilości osolonej wody albo na parze – zyskuje delikatność i jest lżejsza dla tych o bardziej wrażliwych żołądkach.

Składniki:

• zielona, słodka papryka – ½ kg,
• czosnek – 2-3 ząbki,
• cebula – 1,
• orzechy włoskie – ¾ szklanki,
• przyprawy do smaku: sól morska, pieprz, kolendra,
• zielenina: natka kolendry, cząbru, bazylii, pietruszki i inne według uznania,
• ostra papryczka do sosu (opcjonalnie),
• ocet winny (sok z wyciśniętych winogron lub pestek granatu) – ⅓ szklanki.

Przygotowanie:

1. Paprykę pokroić na 4 części, usunąć nasiona, umyć i wrzucić na osolony wrzątek (jeśli ktoś ma parowar może spróbować w nim). Gotować w niewielkiej ilości wody przez 15-20 min, odcedzić, ostudzić, lekko odcisnąć.
2. Sos orzechowy: Orzechy utłuc i rozetrzeć z solą. Dodać posiekaną zieleninę i przyprawy a na koniec ocet winny. Można w moździerzu lub blenderze (do blendera masa czasem jest zbyt gęsta więc dodaję trochę więcej soku lub przegotowanej wody a zieleninę uprzednio kroję w kawałki, aby się nie wkręcała).
3. Wymieszać razem ugotowaną paprykę, drobno pokrojoną cebulę i sos orzechowy.
4. Podawać na zimno po odstaniu co najmniej godzinę. Posypać zieleniną i udekorować według uznania.
5. Smaczne jako chłodna przystawka do obiadu lub jako dodatek śniadaniowo-kolacyjny.