Pałeczki serowe po megrelsku
Tego smakołyku nie jadłam w Gruzji tylko wyszukałam w internecie a potem podobny znalazłam u Jeleny Kiładze wśród przepisów na tradycyjne gruzińskie potrawy. Nazwa “po megrelsku” sugeruje, że takie serowe pałeczki można spotkać w jednym z gruzińskich regionów – Megrelii, czyli głównej części starożytnej Kolchidy. Potwierdzenie tego uzyskaliśmy od goszczącej nas rodziny megrelskiej niedaleko Senaki.
Mieszkańcy tego regionu, Megrelowie, słyną ze wspaniałych i żywych tańców, świetnych muzykantów i ogromnej ilości bajek. To pewnie od tej ilości bajek, bajań i legend utarła się trochę krzywdząca opinia, że Megrelowie tak bardzo lubią ubarwiać rzeczywistość, że nie można tego co mówią traktować zbyt poważnie. Jak to określił jeden ze znajomych Swanów: Megrel jedno myśli, drugie mówi a trzecie robi
. Oczywiście Megrelowie nie pozostają dłużni swoim sąsiadom zza miedzy rewanżując się im opinią, że Swanowie są uparci, zacięci i nie wiadomo czego się można po nich spodziewać
.
Człowiek, wchodząc w przestrzeń wspólną, musi wyrzec się swej intymności; od momentu wejścia w ludzką wspólnotę jest on skazany na to, że każdy jego ruch, każde słowo i każdy gest będą oceniane przez innych ludzi. – Antoni Kępiński
Tak to ze stereotypami bywa, że przedstawiają bardzo uproszczoną wizję świata i trzeba na nią patrzeć z przymrużonymi oczami. Podobnie bywa z nazwami niektórych potraw. I tak jak ryba “po grecku” nie przypłynęła z Grecji a pszenna bułka raz paryską jest zwana, a raz angielką (jak mawiała moja babcia), tak i być może serowe pałeczki po megrelsku z Megrelią mają wspólną jedynie nazwę, gdyż nie znalazłam ich w żadnym innym źródle poza podanymi na wstępie.
Niezależnie od tego przepis warto wypróbować, bo serowe pałeczki są smaczne, wytrawne i nadają się jako przegryzka podczas koncepcyjnego myślenia.
Składniki:
- mąka pszenna – ½ kg,
- drożdże – 25 g,
- mleko – 250 ml,
- masło klarowane – 25 g,
- miód – 2 łyżki,
- ser starty – ½ szklanki,
- natka pietruszki i kopru – po 3-4 gałązki,
- sól – 1 łyżeczka,
- do smarowania: 1 żółtko i 2 łyżki mleka.
Dodatkowo dodałam jeszcze liofilizowaną paprykę w płatkach.
Przyrządzenie:
- Zrobić zaczyn z drożdży i miodu wymieszanych z ciepłym mlekiem.
- Jak zaczyn podrośnie dodać ser, roztopione masło, drobno posiekaną natkę, sól, mąkę i zagnieść ciasto. Przykryć je i odstawić w ciepłym miejscu na 60-90 minut do wyrośnięcia. W tym czasie 2 razy zagnieść ciasto, przerywając proces rośnięcia.
- Gotowe ciasto rozwałkować na placki grubości 5 mm, pokroić na paski długości 10 cm i szerokości 2 cm, każdy z nich skręcić jak świderek. Można także użyć radełka do faworków i pozwijać na wzór faworków.
- Tak przygotowane pałeczki przełożyć na blachę posmarowaną masłem i pozostawić w ciepłym miejscu na 10 minut. Po upływie tego czasu, posmarować je mieszaniną przygotowaną z żółtka i mleka i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 10-15 minut (do uzyskania złotego koloru) w temperaturze 210°C.
Publikowane w serwisie Oblicza Gruzji teksty, tłumaczenia, adaptacje, zdjęcia i grafiki mają swoich autorów. Jeśli chcesz je wykorzystać i/lub rozpowszechnić we fragmentach lub w całości, to zapoznaj się wcześniej z naszymi zasadami udostępniania treści.
Spodobało ci się? Podziel się z innymi...
- Aczma - adżarska lasagne
- Adżapsandali, czyli bakłażanowy misz-masz
- Bakłażanowe "języki teściowej" - samo słodkie czy samo gorzkie
- Bakłażanowe czółna faszerowane serem
- Bakłażanowe krążki z orzechową nutą
- Bakłażanowe zawijasy po gruzińsku
- Bakłażanowy kawior, czyli pasty z pieczonych bakłażanów
- Bakłażany faszerowane ryżem z warzywami
- Bakłażany w pomidorach i pieczarkach
- Bakłażany zapiekane z jajkami i mądrala Hodża Nasreddin
- Banany zapiekane z migdałami
- Buraki faszerowane warzywami
- Chaczapuri adżarskie u Starszyny
- Chaczapuri na zielono
- Chaczapuri, czyli serowy chleb
- Ciasto herbaciane
- Cygara orzechowe, czyli ciasteczka z duchem wu-wei
- Czachochbili wegetariańskie, czyli "bażantówa z warzyw"
- Czadi imeretyńskie pieczone w keci na liściach
- Czerwona kapusta po gruzińsku - na szlakach starożytnych wędrówek
- Cziri z hurmy, czyli suszone girlandy
- Cziszdwari - mczadi serowe z Kodorskiego Wąwozu
- Cziszdwari Leli, czyli serowy kwiatek
- Cziżi-biżi - jajeczny miszmasz
- Domowe wędzenie serów w Gruzji
- Domowy ser gruziński na chaczapuri
- Doszorwa - zupa na maconi
- Dynia pieczona i gotowana - jesienno-zimowe przekąski
- Dyniowo-orzechowy smakołyk Arkadija
- Dżondżoli - kiszone kwiatostany kłokoczki
- Elardżi ziemniaczane po swańsku
- Fasola podsmażana, czyli smak prostoty
- Gomi - kaszka o smaku gruzińskiej tradycji
- Gozinaki - przysmak zaklinający szczęście
- Gruzińska sałatka warzywna
- Gruzińskiego wina smak
- Gupta z czerwonej fasoli
- Gwezeli - guryjskie pierożki z jajkiem i serem
- Imeretyński szafran, czyli przyprawowe kwiatki
- Jabłka pieczone na keci - zimowy deser
- Jajecznica z orzechami po gruzińsku
- Jajka faszerowane orzechami
- Kapusta kiszona na czerwono po gruzińsku
- Kaurma z ziemniaków
- Kawa po batumsku
- Kawa po królewsku z Achalciche
- Kikliko - kogucie grzanki-obsmażanki
- Kirkażi - sałatka z czerwonej fasoli
- Kiszmisziani - rodzynkowe ciasteczka
- Konfitura jarzębinowa Leli z Uszguli
- Konfitura z pigwy u Nazi w Muchati
- Kulki ziemniaczane z orzechami
- Kweri - wytrawne pierogi megrelskie
- Letni sos jeżynowo-winogronowy, czyli słodko-kwaśno-ostry smak Imeretii
- Lipowa herbatka u Leli
- Lobiani na patelni u Mery
- Lobio z czerwonej fasoli
- Malachto - fasola szparagowa w adżarskich klimatach
- Maliny z migdałami
- Marchewkowe łódeczki z orzechowym farszem
- Mczadersy - kukurydziane fusion inspiracje
- Mczadi adżarskie wypiekane na keci
- Mczadi kukurydziane - placuszki gruzińskie
- Mczadi kukurydziano-fasolowe
- Nazuki - chaszurski chlebek gościnności
- O piecach "tone" i wypiekaniu chleba w Gruzji
- Orzechowy przekładaniec a'la baklawa
- Pałeczki serowe po megrelsku
- Pchal-lobio z brukselką
- Pchali - warzywna kreatywność w orzechowym sosie
- Pieczarki duszone z orzechami
- Pierożki orzechowe z planety Kaukaz
- Podłużne lobiani, czyli fasolowa bagietka z Gori
- Postne kotlety fasolowe
- Pęczki z pora, czyli potrawa dla gadułów
- Ruski barszcz po gruzińsku, czyli zupa polityczna
- Sałatka buraczana Heleny Amiradżibi
- Sałatka ze smażonej papryki po meschetyjsku
- Ser domowy odciśnięty z przedłużoną trwałością
- Sinori u Taliko - adżarskie rulony naleśnikowe
- Soko-chinkali u Lii w Achalciche
- Soko-sulguni - grzyby zapiekane w "kiecy"
- Strączki fasoli z duszoną cebulą i jajkami
- Surówka z kiszonej kapusty z orzechami
- Swańska sałatka z buraka liściowego
- Swańska sól - legendarna mieszanka ziołowa z górskich łąk Swanetii
- Szakarlama z migdałem - ciasteczka pachnące starym Tbilisi
- Szeczamandi zielone, czyli pora na pora
- Słodka zielona papryka z gruzińskim sosem orzechowym
- Tkemali, ałycza i mirabelka - śliwkowi krewniacy w gruzińskim sosie
- Tolma wegetariańska, czyli liściaste zawijańce u Żużuny w Batumi
- Wariacje z zielonej fasolki po gruzińsku
- Zapiekaniec selerowo-ziemniaczany - inspiracja z motylami
- Ziemniaczany smak prostoty
- Zimowa herbatka z gałązek krzewów owocowych